W Lesznie ustalono tożsamość mężczyzny, który podpalił przenośną toaletę w rejonie stadionu Alfreda Smoczyka. Zdarzenie miało miejsce w nocy z 6 na 7 kwietnia, a w detekcji sprawcy kluczowa była pomoc miejskiego monitoringu. Dzięki zapisom z kamer policjanci byli w stanie szybko zidentyfikować i zatrzymać 37-letniego mieszkańca województwa kujawsko-pomorskiego, który przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Podczas interwencji służb, pożar przenośnej toalety objął także elewację budynku sędziowskiego, co stworzyło dodatkowe zagrożenie dla otoczenia. Policja oraz kilka jednostek straży pożarnej zareagowały natychmiast, a ich działania skutkowały nie tylko ugaszeniem ognia, ale również zabezpieczeniem miejsca zdarzenia. Monitoring miejski zarejestrował moment, w którym sprawca wszedł do toalety, a następnie po godzinie pobytu z miejsca oddalił się, co pozwoliło na jego późniejsze namierzenie.
W wyniku śledztwa, prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut uszkodzenia przenośnej toalety, której wartość strat oszacowano na blisko 5 tysięcy złotych. Dodatkowe straty związane z uszkodzeniem elewacji wieży sędziowskiej są obecnie szacowane, jednak 37-latek może liczyć się z możliwą karą do 5 lat pozbawienia wolności. Cała sprawa pokazuje, jak ważne jest wykorzystanie systemów monitorujących w zapewnianiu bezpieczeństwa w miejscach publicznych.
Źródło: Policja Leszno
Oceń: Podpalacz przenośnej toalety zatrzymany dzięki miejskiej infrastrukturze monitorującej
Zobacz Także
